26.07.2019

Spóźniony list

Wyjęłam parę skrawków
mniej więcej papierów

Nie wystarczy być w środku
więc piszę do Ciebie
choć od dawna smacznie śpisz w dołku
i nie wrócisz już na ziemię

Kiedyś mogłaś latać
choć jestem taka sama
nie lecę ale spadam
a bałam się skakać

Nadal z lustra patrzysz
gdy się tak przeglądam
druga kroplo wody
nie chcę być podobna